Jak znaleźć w końcu pomysł na siebie? To pytanie spędza ci sen z powiek, kiedy jesteś na rozdrożu zawodowym.
Zastanawiasz się wtedy, jak znaleźć dla siebie pracę w której będziesz się rozwijać, odczuwać satysfakcję z wykonywanej pracy i zarabiać dobre pieniądze. Wydaje się niemożliwe, prawda?
A jednak wiesz, że są ludzie którym udało się to osiągnąć. Może masz nawet takie osoby w swoim bliskim otoczeniu. A może obserwujesz takich szczęśliwców w mediach społecznościowych i zastanawiasz się, jak znaleźli pomysł na siebie? Czy mają jakiś magiczny przepis na satysfakcjonującą pracę?
Co zrobiłabyś, gdybym powiedziała ci, że taki przepis faktycznie istnieje?
Przepis jednak nie ma w sobie nic z magii. Chociaż, jak zaczniesz eksperymentować, to mogą powstać różne niezwykłe pomysły 😉
Sam przepis składa się z kilku prostych składników, które są w twoim zasięgu. Co więcej, tworzenie z tych składników pomysłów może być dla ciebie ciekawą i twórczą zabawą. A w rezultacie nie tylko pojawią się nowe możliwości zawodowe, ale też lepiej poznasz siebie i swoje potrzeby.
Od dobrego pomysłu na siebie dzieli cię zaledwie kilka kroków:
JAK ZNALEŹĆ POMYSŁ NA SIEBIE W 7 PROSTYCH KROKACH:
#1 W CZYM JESTEŚ DOBRA?
Pierwszy krok, to określenie twoich najsilniejszych atutów – tego, w czym czujesz się najmocniejsza. Dzięki temu nie tylko zbudujesz swój pomysł na siebie na solidnych fundamentach, ale również wystartujesz od razu z silnej pozycji. Solidne kompetencje, wiedza, zdolności zawsze obronią się na rynku i sprawią, że o wiele łatwiej będzie ci dokonać zmiany zawodowej.
Zacznij od podsumowania tego, co do tej pory udało ci się osiągnąć. To, w czym jesteś dobra znajdziesz przeglądając swoje umiejętności, kwalifikacje (dyplomy, certyfikaty), zdobytą wiedzę i doświadczenie, zdolności i sukcesy.
Jeśli jest ci trudno określić, w czym jesteś najlepsza, zacznij od określenia tego, w czym jesteś po prostu dobra. Jeżeli masz już jakieś doświadczenie zawodowe, to na pewno znajdziesz kilka rzeczy, które robisz świetnie. Przyjrzyj się również temu, co osiągnęłaś w życiu prywatnym – tam też na pewno znajdziesz cenne umiejętności.
Dużym wsparciem na tym etapie mogą być bliskie osoby, które możesz zapytać o swoje mocne strony. Ludzie, którzy dobrze cię znają, na pewno będą w stanie ci powiedzieć za co cię cenią i w czym jesteś świetna.
#2 CO CIĘ CIEKAWI?
W odpowiedzi na to pytanie powinny znaleźć się wszystkie Twoje zainteresowania, pasje – wszystkie zajęcia i aktywności, które lubisz. Warto przypomnieć sobie, jakie miałaś zainteresowania w przeszłości.
Kluczowe jest znalezienie takich zajęć, które najbardziej cię ciekawią i dają możliwość dalszego rozwoju, tego w czym jesteś już dobra.
Wiem, że wiele osób zawiesza się w tym punkcie, bo większość ludzi nie ma pasji. Znalezienie prawdziwej pasji jest trudnym zadaniem – badania pokazują, że jedynie 20% ludzi jest w stanie znaleźć pasję na całe życie. Są też takie osoby, które mają wszechstronne zainteresowania i nie chcą decydować się na rozwijanie tylko jednej pasji.
Nie trać więc czasu na szukanie pasji. Pasja nie jest niezbędna do tego, żeby znaleźć pomysł na siebie. Jest ważnym składnikiem, ale nie jednym i najważniejszym.
Idź raczej za ciekawością – szukaj takich tematów, obszarów, dziedzin, które wzbudzają twoją naturalną ciekawość. Pasja powinna pojawić się jako rezultat twoich działań, a nie jako źródło poszukiwań.
#3 PO CO CHCESZ TO ROBIĆ?
Masz już dwa składniki przepisu na pomysł na siebie: wiesz w czym jesteś dobra i co cię ciekawi. Teraz pora odpowiedzieć sobie na pytanie, po co chcesz robić to, co najbardziej lubisz?
W odpowiedzi na to pytanie będzie się rysować twoja pierwsza wizja nowej ścieżki. Znajdziesz w niej swoje wartości, pragnienia i aspiracje, które będą motywować cię do działania.
Jeśli szukasz pomysłu na siebie, to znaczy, że stoisz u progu zmiany w twoim życiu. Taka zmiana nie odbywa się w ciągu jednej nocy – to proces, który wymaga czasu. A ty musisz mieć energię do tego, żeby dokonać tej zmiany. Ta energia będzie płynąć z głębokiego przekonania, że zmiana przyniesie ci konkretne i ważne dla ciebie korzyści.
Im konkretniejsza odpowiedz na to pytanie, tym łatwiej będzie ci wprowadzić zmianę w swoje życie i pokonać ewentualne przeszkody na drodze do celu.
#4 GDZIE, JAK I Z KIM CHCESZ PRACOWAĆ?
Kolejny krok, to określenie szczegółów związanych z przyszłą pracą. To właśnie tutaj możesz zadecydować czy lepszym rozwiązaniem będzie dla ciebie etat, własna firma lub praca jako freelancer.
W tym kroku może ci pomóc spojrzenie wstecz i w przyszłość. Patrząc za siebie na pewno odnajdziesz w swojej historii zawodowej takie epizody, które podpowiedzą ci w jakich warunkach i z kim pracuje ci się trudno.
Ważne jest też “zajrzenie” w przyszłość – możesz zrobić to po prostu wyobrażając sobie idealne miejsce pracy dla siebie. Dzięki temu łatwiej znajdziesz odpowiedz na pytanie gdzie, jak i z kim chcesz pracować.
Szukaj takich warunków pracy, które będą Ci sprzyjać i wspierać twój rozwój.
#5 JAKIE SĄ POTRZEBY NA RYNKU?
Ostatni etap to zderzenie wszystkich zebranych informacji z rzeczywistością na rynku pracy. To czas na szukanie i analizowanie potrzeb rynku.
To bardzo ważne, żeby wcześniej dobrze rozeznać się, jakie są aktualne potrzeby pracodawców lub potencjalnych klientów. Pisząc o potrzebach mam na myśli takie, za które pracodawca lub klient faktycznie ci zapłaci.
Kluczowe jest odnalezienie na rynku takiej potrzeby czy problemu, którego rozwiązaniem chciałabyś się zająć. Mając świadomość tego, w czym jesteś najlepsza, co sprawia Ci frajdę i co wyzwala w tobie chęć do działania, będzie ci o wiele łatwiej wyszukiwać dla siebie takie możliwości.
Niestety jest to etap najczęściej pomijany. Na fali zachwytu pasją wiele osób zapomina, że pasja nie zapłaci rachunków. Przytłaczające też może być odkrycie, że mimo włożenia całej pasji w przygotowanie produktu potencjalny klient nie widzi tej wartości i wcale nie jest zainteresowany zakupem.
Jeśli Twoja pasja nie odpowiada, chociaż w części na czyjeś realne potrzeby lub nie rozwiązuje czyjegoś problemu, to ciężko będzie ci przetrwać na rynku.
Twój pomysł na siebie musi więc koniecznie zawierać w sobie odpowiedz na potrzeby innych. Pamiętaj jednak, że te potrzeby mogą być różnorodne.
#6 JAK ZNALEŹĆ POMYSŁ NA SIEBIE?
Najlepsze pomysły znajdują się w części wspólnej tego, w czym jesteś dobra, co chciałabyś robić, co cię motywuje i jakie są potrzeby rynku. Nie jest to łatwe zadanie, ale zapewniam cię, że jest to możliwie i takich pomysłów znajdziesz kilka!
Znalezienie pomysłu na siebie, który wpisze się w część wspólną, o której wspomniałam wymaga zaangażowania i ciągłego eksperymentowania.
Najlepiej zacząć od pomysłów, które wzbudzają w tobie największe zainteresowanie. Każdy pomysł testuj i sprawdzaj, czy jest dla ciebie. Ten etap to czas ciągłego próbowania i wyciągania wniosków z tych poszukiwań. Z każdą próbą będziesz wiedzieć coraz więcej.
Na początku szukaj kierunku, a nie konkretnego zawodu. Masz wiele opcji do wyboru, bo umiejętności można użyć na wiele różnych sposobów na rynku pracy. Nie bój się szukać nietypowych połączeń, przeszukaj też branże o których wcześniej nie myślałaś.
Znajdź ludzi, którzy już pracują w interesującej cię branży – pytaj o potrzebne kwalifikacje, kompetencje i doświadczenie. Zajrzyj na konferencje, spotkania branżowe lub krótkie warsztaty. Posmakuj, poczuj klimat tego środowiska i oceń swój pomysł na podstawie tego, co dowiedziałaś się i doświadczyłaś.
Testując nowe rozwiązania na pewno lepiej poznajesz siebie. Zdobywasz również cenne umiejętności: elastyczność, otwartość na nowe rozwiązania, umiejętność wyszukiwania możliwości dla siebie, otwartość na potrzeby innych. To są bezcenne umiejętności dzięki którym zawsze znajdziesz dla siebie miejsce – nawet w szybko zmieniającym się świecie.
Więcej o testowaniu pomysłów znajdziesz w kolejnym artykule – Jak znaleźć pomysł na biznes nawet jeśli nie masz pasji.
#7 POWTÓRZ WSZYSTKIE KROKI JESZCZE RAZ, ŻEBY DOBRZE SPRAWDZIĆ POMYSŁ NA SIEBIE
Jednorazowe odpowiedzenie sobie na te pytania nie wystarczy. Te pytanie muszą zacząć pracować – czasami odpowiedzi przychodzą w najmniej spodziewanym momencie. Musisz wsłuchać się w siebie – obserwować w różnych sytuacjach.
Zapisuj sobie swoje przemyślenia i pomysły. Pomocne mogą być też warsztaty stacjonarne, kursy online, testy lub współpraca z doświadczonym specjalistą w obszarze kariery.
Szukanie pomysłu na siebie, to proces. W trakcie szukania swojej ścieżki twoje pomysły będą się zmieniać – nie bój się tego. Kieruj się swoją ciekawością i tym, co jest dla ciebie ważne. Sprawdzaj, co działa i wycofuj się z tego, co ci nie służy.
Ten proces jest cyklem – w trakcie poszukiwaniu pomysłu na siebie możesz wracać do dowolnego kroku i poszukać dla siebie całkiem nowych ścieżek. Jeśli dobrze opanujesz te kroki, to pomysły same zaczną się pojawiać.
Opanowanie tej sekwencji kroków będzie też bezcenną umiejętnością na szybko zmieniającym się rynku. Żadna zmiana nie będzie straszna, jeśli będziesz mogła w każdej chwili świadomie skorzystać z tego, w czym jesteś najmocniejsza. Refleksja, obserwowanie, poszukiwanie i testowanie pomogą ci znaleźć nowe możliwości na rynku dla twoich zdolności.
Najważniejsze w szukaniu pomysłu na siebie jest jednak podjęcie w końcu działania. Nawet jeśli miałoby ono polegać tylko na wypisaniu na kartce wszystkich twoich najważniejszych umiejętności 😉
Moją pasją są podróże i języki obce. Sama znajomość języków nie pozwala jednak na znalezienie jakiejkolwiek pracy, zwłaszcza bez doświadczenia, natomiast praca w branży turystyczno-hotelarskiej zazwyczaj jest sezonowa i/lub słabo płatna. Co mogłabyś doradzić w takiej sytuacji? Od razu dodam, że nie jestem kreatywny, więc nie mam pomysłów na zwiększenie zysków, usprawnianie pracy zespołu czy inne tym podobne rzeczy. Jestem też redaktorem Wikipedii oraz jedną z osób tworzących treści dla pewnego profilu w mediach społecznościowych.
Pozwól, że nie zgodzę się z tym, co napisałeś odnośnie tego, że „sama znajomość języków nie pozwala na znalezienie jakiejkolwiek pracy” – to tylko Twoje przekonanie, które nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości, ponieważ jako rekruter wielokrotnie rekrutowałam osoby, które jedyne co mogły zaproponować, to była właśnie znajomość języka obcego 🙂
Nawet teraz bez problemu znajdziesz na każdym portalu z ogłoszeniami o pracę mnóstwo ofert dla osób znających języki bez specjalnego doświadczenia. Owszem, są to prace mało skomplikowane: obsługa klienta, wprowadzanie zamówień, faktur itd, ale czasami na początek to wystarczy.
Nie napisałeś, jakie znasz języki, ale nawet znając dobrze tylko angielski, możesz sobie szukać pracy… za granicą i nawet nie musisz się przeprowadzać, bo dziś praca zdalna to norma. Możesz nawet robić to, co teraz, czyli prowadzić profil w mediach społecznościowych dla jakiegoś fajnego konta za granicą — przecież możesz to robić zdalnie, w języku jaki znasz za 3 czy 4 wyższą stawkę 😉
To tylko takie pomysły na szybko — daj znać, czy coś z Tobą zarezonowało.
Oczywiście przyglądając się bliżej Twoim pasjom i doświadczeniu, które już masz, na pewno znaleźlibyśmy jeszcze więcej pomysłów.
Obecnie pracuję na etacie, ale zarobki nie pozwalają mi marzyć o własnym mieszkaniu 🙁 podziwiam ludzi, którzy mają własne działalności i uwielbiają swoją pracę plus jeszcze naprawdę dobrze na niej zarabiają. Moje zainteresowania typu psychologia, ezoteryka nijak mają się do jakiekolwiek biznesu więc niestety mogę nadal tylko marzyć.
Wbrew pozorom nie jest to proste pytanie, ale fajnie że się pojawia. Ja zaczęłam kierunki studiów w liczbie dwa i dopiero wtedy trafiłam do Studium Pracowników Medycznych i Społecznych – fajnego miejsca, aby jednak sporo się nauczyć i zdobyć trochę obycia w zawodzie. Ja mocno polecam!
super artykuł!
Wydaje mi się, że przed 30stką przeszłam wszystkie wymienione powyżej etapy. Rzeczywiście, jest to długi proces, kiedy dochodzimy do punktu, kiedy potrafimy jasno i z pełną odpowiedzialnością określić swoje cele. U mnie pojawiał się od zawsze problem nadmiernej skromności. I uczę się mówić o sobie. O zaletach, zainteresowaniach. O tym, w czym jestem naprawdę dobra. Myślę, że wiele, a nawet bardzo wiele osób boryka się z tym, że wie… ale ma problem z przekazem/okazaniem tego.
A Ty w czym jesteś dobra? 🙂 W jaki sposób myślisz o sobie?
Myślę, że poruszyłaś bardzo ważny temat, bo świadomość swoich zalet, zdolności i osiągnięć to jedno, a mówienie o tym w sposób naturalny to druga sprawa. Ja widzę, że wciąż wiele osób ma z tym problem. Po części to chyba rezultat wychowania w kulturze, gdzie ceniona jest skromność, a druga sprawa, że wcześniej nie uczono nas jak mówić o sobie w sposób ciekawy, bez skrępowania i przechwalania się.
Ja też musiałam się tego nauczyć – dzięki temu, że zajmuję się tą tematyką jest mi na pewno o wiele łatwiej, ale to też był proces. Myślę, że ta łatwość przychodzi też z pewną dojrzałością 😉
W czym jestem dobra? – dzisiaj mogłabym wiele rzeczy wymienić, ale powstrzymam się i napiszę krótko i zwięźle 😉
Moją mocną stroną jest na pewno wszechstronność, znam tematykę kariery, rozwoju zawodowego i rynku pracy nie tylko od strony teoretycznej, ale przede wszystkim od tej ciekawszej, czyli praktycznej. Mam wieloletnie doświadczenie w HR w rożnych obszarach i dzięki mojej pracy znam realne potrzeby pracodawców i aktualną sytuację na rynku pracy. Słucham również tego, co mówią osoby szukające pracy – to też są cenne informacje, bo pokazują sytuację od zupełnie innej strony.
Nauczyłam się też świadomie korzystać z moich mocnych stron – jedną z nich jest dostrzeganie potencjału w innych osobach – wbrew pozorom jest to talent, który trzeba rozważnie wykorzystywać 😉
Z mojego doświadczenia widzę, jak świadome korzystanie z mocnych stron niesamowicie ułatwia życie, buduje pewność siebie i bardzo pomaga osiągnąć trudne cele. Naprawdę warto poświęcić na to trochę naszej uwagi i czasu, bo zwrot będzie bezcenny i na całe życie 🙂
Ciekawy wpis, pomysł na siebie ewaluuje i zanim dotrzemy do tego co nas cieszy może trochę czasu minąć.
Oj tak! Często jest tak, że pierwsze pomysły nie są najlepsze – nasz mózg nienawidzi zmian i zazwyczaj podpowiada nam najwygodniejsze rozwiązanie, które wcale nie jest dla nas najlepsze. Druga sprawa, że my kobiety jesteśmy tak zazwyczaj przytłoczone codziennym ogarnięciem miliona spraw, że brakuje nam czasu i siły na zatrzymanie się i dostrzeżenie tego, co nas naprawdę cieszy.
Przede mną wlaśnie te 7 kroków, bo za rok kończy mi się urlop wychowawczy i pora znaleźć pomysł na siebie
W takim razie trzymam kciuki za owocne poszukiwania 🙂
Gdybyś miała trudność z jakimś krokiem – śmiało pisz, chętnie pomogę lub rozwinę temat na blogu. Często jest tak, że jeśli mamy z czymś problem to są też inne osoby, które też się z tym zmagają i które chętnie poczytają o rozwiązaniu 😉
Najpierw trzeba odkryć swoje pasje, potem jest już nieco łatwiej. To sprawi, że będziemy wiedzieli, w którym kierunku chcemy podążać. Niezdecydowanie to jedna z największych przeszkód w naszym rozwoju. 😉
To nie lada wyzwanie! Czasem znajdziemy już “pomysł na siebie” po czym okazuje się, że to jednak nie jest to i szukamy nowej drogi. A najgorsze jest pracować, nad niewłaściwą rzeczą. 🙂
Och, skąd ja to znam! 😉 ślepe uliczki, zakręty życiowe i inne “przygody” na ścieżce są częścią naszego życia i to właśnie one pokazują nam wartości, które są dla nas ważne. Niestety czasami upływają całe lata zanim się zorientujemy, że wkładamy energię w coś, co nigdy nam tej energii nie odda. Dlatego warto ustalić własne cele i cały czas sprawdzać, czy to, czemu się poświęcamy na pewno doprowadzi nas tam, gdzie chcielibyśmy być.
Pomysł na siebie tkwi w nas samych, tam właśnie musimy skupić nasze poszukiwania, jak się dobrze wsłuchać, co nam intuicja podpowiada, dość szybko formułujemy założenia. 🙂
Zgadzam się, że pomysł jest w nas. Jednak są osoby, których styl myślenia i działania jest bardzo logiczny, oparty na faktach, konkretach, czasami pozbawiony emocji i jest im bardzo, bardzo trudno usłyszeć głos serca i to, co podpowiada intuicja. Wtedy testowanie, próbowanie – zmierzanie się z faktami i konkretami, poznawanie siebie w różnych sytuacjach i środowiskach pomaga dotrzeć w głąb siebie – tylko trochę inną drogą 😉
Bardzo motywujący tekst. Uważam że jeśli długo zastanawiamy się co chcemy w życiu robić to wtedy najczęściej nic nie przychodzi do głowy. Działanie i angażowanie się w różne rzeczy stwarza nam poznawanie nowych obszarów, a to z kolei rodzi nowe pasje i zainteresowania, które w przyszłości mogą stać się naszym sposobem na życie.
Dokładnie tak! Całkowicie się zgadzam – pięknie to wszystko ujęłaś!
Od siebie dodam, że to testowanie i eksperymentowanie to wcale nie muszą być jakieś ogromne skoki – wystarczy jakieś małe zadanie – cokolwiek, co pozwoli nam spróbować, posmakować i odpowiedzieć sobie na pytanie: czy mi się podoba to na tyle, żeby zrobić kolejny mały kroczek? 😉
Pomysł na siebie można znaleźć dość szybko . Przynajmniej ja szybko potrafię zapalić się do nowych rzeczy. Jednak w nich wytrwać -to już zupełnie inna bajka. Gdy przejdzie początkowa euforia i gdy trzeba zakasać rękawy i po prostu ciągnąć swój wózek. Wtedy już tak kolorowo dla mnie nie jest
O widzisz Ula, to może Ty masz naturalne predyspozycje do tworzenia i inicjowania pomysłów?
Jeśli tak, to masz wiele rozwiązań, bo możesz szukać dla siebie takich zajęć, w których będziesz odpowiedzialna tylko za pierwszą część procesu – czyli tworzenie nowych idei, a ktoś inny zajmie się ich wdrażaniem.
A drugie rozwiązanie jest takie, że może na etapie wdrażania pomysłu dobrze jest postarać się o towarzysza/ partnera, który będzie świetny we wdrażaniu i będzie “ciągnąć” Cię dalej – razem zawsze łatwiej.
Inne rozwiązanie, to po prostu praca nad wytrwałością – jeśli trafisz na pomysł, który na maksa Cię zapali, to też łatwiej będzie wytrwać na dalszych etapach 😉
Mam podobnie jak Ula – wymyślić i zapalić się jest łatwo. Wytrwać i doprowadzić do końca – prawie niewykonalne. Klasyczny ENTP 😉
Może źle szukam, bo zawsze trafiam do miejsc, gdzie zawsze jestem wykonawcą, a nie inicjatorem. Gdzie można się czymś takim zajmować? Każda podpowiedź będzie bardzo cenna. Nawet informacja, w którym kierunku szukać.
Marta, jedna z nazw dla ENTP to Innowator 😉
Z tego co piszesz to Twoje mocne strony leżą raczej w obszarze strategicznym – czyli nowe pomysły, strategie, wizje, nowe rozwiązania, eksperymenty i wyszukiwanie nowych możliwości, także dostrzeganie połączeń, których inni nie widzą.
Wcześniej musiałabyś się przyjrzeć okolicznościom powstawania tych pomysłów – kiedy, w jakich sytuacjach, jakie okoliczności im sprzyjają, jakiego rodzaju są to pomysły (idee? nowe projekty konkretnych rzeczy?) – to może dać Ci parę wskazówek o środowisku pracy.
Tutaj masz wiele możliwości do wyboru – zastanów się jeszcze gdzie, z kim, jak chcesz pracować? Czy z ludźmi, czy z danymi, czy może mocno kreatywne zajęcia – pisanie, tworzenie czegoś – w zależności od tego, co wybierzesz to może być marketing, reklama, jakieś prace związane z dziennikarstwem, badania naukowe, tworzenie i rozwój nowych produktów – możliwości jest wiele 🙂
Szukaj też wspierającego towarzystwa – ludzi, którzy docenią Twoje pomysły. Warto zaprzyjaźnić się z kadrą kierowniczą ;), osobami zajmującymi się zadaniami strategicznymi, poszukującymi nowych rozwiązań i usprawnień.
Często takie predyspozycje są też połączone z talentem do zarażania innych osób entuzjazmem rozpoczynania nowych projektów – taki naturalny “aktywator” – wtedy Twoje mocne strony mogłyby rozkwitnąć w środowisku na przykład startupów.
Daj znać, czy jeszcze coś mogę podpowiedzieć 😉
Dziękuję, wiem już w którą stronę patrzeć i czego szukać 🙂 Zrobię przegląd i zobaczę co z tego wyjdzie. Czy w razie dalszych pytań odpowiadałoby Pani przejść na rozmowę mailową?
Tak, śmiało zapraszam 🙂 możesz śmiało pisać mi po imieniu 🙂
Super rady, dzięki 🙂
Bardzo proszę! Cieszę się, że znalazłaś coś dla siebie 🙂
Nie jest to niestety takie proste. Sama długo szukałam “tego czegoś”/ Na szczęście znalazłam, bo już w depresje wpadałam. Serio! Obecnie staram się rozwijać swoja pasje i przemienić ją w zsykowny biznes 😉
Tak, wyprodukowanie pomysłu wymaga zaangażowania i wysiłku. Ale Twój przykład pokazuje, że da się 🙂 Trzymam kciuki, żeby udało Ci się zrealizować swoje plany biznesowe!
Dziękuję. Planów mam tyle, że szczęśliwa będę jak uda mi się zrealizowac chociaż połowę z nich 😉
Fantastyczne rady i cenne wskazówki. Dziękuję Monia
O dziękuję Monia za odwiedziny i miłe słowa! <3
Wreszcie coś konkretnego <3 ja ciągle szukam tego pomysłu na siebie <3
Cieszę się bardzo, że artykuł się spodobał 🙂 Daj znać Wioletta, czy są jeszcze jakieś inne kwestie związane z tym tematem, o których mogłabym napisać na blogu, żeby pomóc choć trochę w tym szukaniu 😉
Świetny poradnik. Każdy z nas powinien odpowiedzieć sobie na te pytania.
Bardzo dziękuję! Tak, warto zatrzymać się na chwilę i poszukać tych odpowiedzi – a ścieżkę można zawsze zmienić, nawet jak zdarzy nam się pobłądzić 😉
Bardzo przydatne wskazówki nie tylko dla tych którzy zaczynają swoja ścieżkę kariery.
Dziękuję Marysiu! Niestety zmiany na rynku, a także zmiany związane z tym, że my sami wewnętrznie się zmieniamy powodują, że co jakiś czas trzeba zweryfikować czy podążamy najlepszą dla nas ścieżką 😉
u mnie faza zmiany 🙂
Daj znać Aniu, czy jest jakiś temat o którym chciałabyś poczytać więcej w związku z taką zmianą – chętnie rozwinę temat na blogu 🙂
Ciągle szukam pomysłu na siebie, a ten tekst dał mi kilka wskazówek, które na pewno się przydadzą 😉
Bardzo się cieszę, że znalazłaś dla siebie wskazówki! Jeśli jest jeszcze jakiś temat związany z szukaniem pomysłów, który chciałabyś żebym poruszyła na blogu to śmiało daj znać 😉
Bardzo dobre wskazówki. Niestety mało kto analizuje w ten sposób nie tylko swoją sytuacje zawodową, ale i życiową.
Dziękuję! To prawda, co piszesz, bo z jednej strony nikt nas tego nie uczy, a z drugiej dopóki nie ma potrzeby to tego nie robimy. Niestety świat tak szybko się zmienia, że coraz częściej będziemy stawać przed takimi wyzwaniami. Znając dobrze swoje możliwości, swój potencjał i potrafiąc wyciągnąć wnioski z doświadczeń życiowych znacznie łatwiej jest radzić sobie z takimi wyzwaniami.
Super wpis, będę tu wracać:) ja nadal w fazie zmiany:)
Dziękuję i oczywiście zapraszam ponownie 🙂 Daj znać, czy jest ewentualnie jakiś temat, który interesowałaby Cię szczególnie w związku ze zmianą, którą przechodzisz – chętnie poruszę na blogu 😉
Świetny tekst i kroki! Ja jestem (od roku) w fazie zmiany i coraz bardziej przechodzę na “nowe”. 🙂
To super Gosiu! Trzymam kciuki, żeby wszystko szło po Twojej myśli i dobrze się układało 🙂
Ja na szczęście znalazłam pomysł na siebie już dawno, teraz tylko moim celem jest ciągły rozwój i stawianie sobie coraz wyższych celów na drabinie kariery 🙂
Fantastycznie! To w takim razie życzę wielu sukcesów i dotarcia jak najwyżej się da 🙂 Powodzenia!
“…zapytać
osoby bliskie o swoje mocne strony…”. Ostatnio czytałem gdzieś o teście Gallupa, którego wynikiem jest pięć głównych talentów. Jeszcze go nie robiłem, ale mam zamiar. Czy poznanie siebie od strony naukowej może być również przydatne… pozdrawiam.
Polecam test Gallupa – jest bardzo pomocny właśnie przy odkrywaniu mocnych stron, daje mnóstwo cennych wskazówek!
Pisałam więcej o zaletach tego testu tutaj: https://monikajuniewicz.pl//testy-ktore-pomoga-ci-w-karierze/